Kanonizacja Jana Pawła II
W dniu 27.04.2014r. będziemy świadkami kanonizacji Papieża Jana Pawła II, Polaka który jako ojciec kościoła zadziwił wszystkich. Był wyjątkowym człowiekiem i wyjątkowym Papieżem. Jako biskup Rzymu powrócił do tego co dawniej robili apostołowie. Chciał głosić Ewangelię wielu ludziom na różnych kontynentach i dlatego swoje życie poświęcił na bardzo liczne pielgrzymki do krajów na całym świecie. Jan Paweł II miał wielki dar. Potrafił rozmawiać z każdym bez względu na wiek, wykształcenie , religię czy pochodzenie.
Przyszły Papież w swoim życiu zaznał goryczy dwóch totalitaryzmów: nazizmu i komunizmu. Przeżył koszmar II wojny światowej i widział na własne oczy jak hitlerowcy traktowali narody podbite. Tacy jak on Polacy dla nich byli podludźmi. Karol Wojtyła przeżył cały okres okupacji widząc podejście Niemców do Polaków, co na pewno wpłynęło na jego postrzeganie świata i ludzi. Później już po wyzwoleniu miał okazję zobaczyć kolejny totalitaryzm- komunizm, którego jednym z filarów była walka z kościołem. Przyszły Papież widział jak władze i służby bezpieczeństwa próbują walczyć z tym czego nie rozumieli, czyli z polskim katolicyzmem i wpływem jaki miał kościół na Polaków.
Przez te wszystkie lata jego nauczycielem i mentorem był Prymas Kardynał Wyszyński, który stał na stanowisku, że żadna władza nie może zmusić Polaków do odejścia od kościoła. Za swoją postawę został uwięziony, ale mimo tego nadal twardo stał na stanowisku, że kościół nie może się poddać władzy komunistów. To był dla Wojtyły trudny okres, ale będąc świadkiem tych wszystkich ciężkich dla wiernych i kościoła czasów miał okazję poznać metody jakimi próbowano złamać polskich katolików. Na szczęście to się komunistom nie udało. Karol Wojtyła nim został biskupem Rzymu przeszedł przez bardzo trudny egzamin życia w kraju w którym walka z kościołem i jego nauką była jednym z priorytetów.
Kiedy kardynał Karol Wojtyła został Papieżem, dla nas Polaków było to wielkie wydarzenie, ale też i wielka radość. Jan Paweł II już w pierwszych słowach potrafił sobie zjednać cały świat chrześcijański. Jego bezpośredniość i proste słowa zdziałały cuda. Później jego słowa potrafiły zmieniać ludzi i ich nastawienie do świata i życia. Nasz rodak potrafił w prostych słowach przedstawić słowa Ewangelii, tak żeby każdy mógł w nich znaleźć coś dla siebie. A jego słynne słowa "Nie lękajcie się" obiegły cały świat.
Dla nas Polaków najważniejsze były słowa które Jan Paweł II wypowiedział podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Polski w 1979 roku:
"Wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, Papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”
Te słowa były zwiastunem tego co później wydarzyło się w Polsce i doprowadziło do obalenia komunizmu i wyzwolenia się naszego kraju i innych demoludów spod władzy Rosji. To te słowa są do dzisiaj uważane za najważniejsze przesłanie dla Polaków. Jednak trzeba przynac że takich wielkich słów nasz rodak wypowiedział znacznie więcej. Każde jego kazanie w każdym miejscu na świecie było wielkim wydarzeniem, dla ludzi którym to mówił. Jan Paweł II potrafił mówić w wielu językach. To wielkie dar, ale ma sens tylko wtedy gdy ma się coś do przekazania. Nasz Papież zawsze miał coś do przekazania. Jeszcze nie raz będziemy wspominać jego mądre i głębokie słowa, które pomagały nam inaczej spojrzeć na nasze życie, ale także inaczej oceniać to, co się dzieje na świecie.
Kanonizacja Jana Pawła II jest dla wszystkich chrześcijan wydarzeniem niezwykłym. To że nasz Papież zostanie świętym było dla nas Polaków oczywiste, ale że to nastąpi tak szybko, tego chyba nikt się nie spodziewał. Jednak sam fakt kanonizacji nikogo nie dziwi. Ten człowiek już za życia stał się świętym. Był tym który pokazywał nam wszystkim jak słowa ewangelii mogą nam pomóc w naszym codziennym życiu.
Jan Paweł II był i jest nadal dla nas wielkim człowiekiem i kimś do którego można się pomodlić, wiedząc, że nie odmówi pomocy nikomu. Był wielkim człowiekiem, a teraz będzie wielkim świętym.
Ireneusz Piątek
