Strona główna » Czy nauka języka w przedszkolach jest dobrym pomysłem?

Czy nauka języka w przedszkolach jest dobrym pomysłem?

przez historyk
0 komentarz

 

 

 

 

   Dziś języka angielskiego mogą uczyć się już bardzo małe dzieci. Praktykowane są zajęcia dla niemowląt czy też „otaczanie” maluchów dźwiękami właściwymi dla tego języka, żeby mogły się z nim osłuchiwać podobnie jak ojczystą mową. Jednak oprócz entuzjastów metody wczesnego oswajania z angielskim sporo jest też osób, które negują potrzebę tak szybkiego uczenia najmłodszych czegokolwiek i zakładają, że na tym etapie dzieci tak naprawdę nie są w stanie przyswoić wielu informacji, więc nie ma sensu ich niepotrzebnie obarczać dodatkowymi obowiązkami.

 

 

Zderzenie marzeń z rzeczywistością

 

   Pomysł na naukę angielskiego w przedszkolach, czy nawet w żłobkach, powstał w oparciu o bardzo duże możliwości najmłodszych dzieci w zakresie przyswajania i zapamiętywania nowych informacji, zwłaszcza tych, które uznają za ciekawe. Podchwycili to rodzice, zwłaszcza ci, którym zależy na zaoferowaniu pociechom jak najbardziej wszechstronnej edukacji. Umożliwienie dziecku uczestniczenia w zajęciach z angielskiego nie jest niczym skomplikowanym, nic nie kosztuje (albo niewiele – w zależności od placówki), poza tym pozwala efektywnie wykorzystać czas. Jednak nie zawsze prowadzi to do oczekiwanych rezultatów, co nie jest niczyją winą, ale wynika z faktu, że tak naprawdę prawdziwa nauka języka polega na jednoczesnym szlifowaniu kilku ważnych aspektów, a nie na dostarczaniu dziecku miłej, przyjemnej zabawy przy użyciu wyrazów obcych. Najmłodsi mają to do siebie, że doceniają głównie rozrywkę – optymalnie prowadzone zajęcia w przedszkolu zapewniają jej wiele, jeśli jednak którykolwiek z prowadzących chciałby wdrożyć do zabawy więcej wartościowych wiadomości, najprawdopodobniej skutkowałoby to znudzeniem uczniów i ogólnym fiaskiem, dlatego bardzo ważnym elementem jest aby każdy edukator przeszedł odpowiedni kurs angielskiego dla przedszkolanek.

 

   Prawdą jest, że na angielskim w przedszkolu dzieci mogą osłuchać się z brzmieniem języka, poznać trochę nowych wyrazów i zwrotów, ale brakuje ćwiczeń i aktywności, które prowadziłyby do utrwalenia tak przyswojonej wiedzy. Powtórki, prace domowe czy też wypełnianie pustych miejsc w zdaniach dzięki podanym zwrotom to czynności zbyt skomplikowane i żmudne dla przedszkolaków, a ustne powtórki już znanego materiału będą nudzić lub nawet irytować. W programie nauczania pojawiają się jako naturalny element w szkole podstawowej, i to nie od razu – spora grupa osób, w tym nauczycieli, jest zdania, że dopiero wtedy powinno się poważnie myśleć o jakiejkolwiek nauce angielskiego prowadzącej do uzyskania odpowiedniego poziomu umiejętności.

 

 

Zajęcia w przedszkolu są potrzebne

   

   Czy jednak z uwagi na opisaną wcześniej zależność trzeba w ogóle rezygnować z prób uczenia wcześnie angielskiego? Niekoniecznie, warto jednak robić to rozsądnie i nie dokładać zalet tam, gdzie ich nie ma. Jako ewidentną pozytywną cechę zajęć z języka angielskiego w przedszkolu wymienia się fakt naturalnego przyswajania przez dziecko słownictwa i gramatyki w wyniku otoczenia go odpowiednią ilością bodźców słuchowych oraz zachęcania do samodzielnego mówienia. Owszem, takie zjawisko jest obecne, ale raczej nie w przedszkolu – podstaw komunikacji w obcym języku można nauczyć się bardzo wcześnie, uczestnicząc w takiej komunikacji w prawdziwym życiu, podobnie jak dzieci uczą się polskiego od rodziców i innych osób w swoim otoczeniu. Tzw. ekspozycja trwa dłużej i jest o wiele bardziej intensywna. Zajęcia przedszkolne nie oferują czegoś takiego, skupiają się głównie na zaciekawianiu maluchów specjalnie skomponowanymi wierszykami czy piosenkami, są też znacznie krótsze (praktykuje się lekcje od kilkunastu minut do godziny, zapewniając oczywiście przerwy). W ich trakcie wdrażane jest nowe słownictwo, jednak materiał dla najmłodszych nie jest zbyt obszerny – przy intensywnej nauce w nieco późniejszym wieku to wszystko może zostać przekazane w znacznie krótszym czasie, utrwalone i sprawdzone, więc wychodzi mniej więcej na to samo.

 

   Podsumowując, specyfika nauki języka angielskiego w przedszkolu opiera się na ciekawych materiałach pomocniczych i zachęcaniu dzieci do zabawy przy wykorzystaniu obcych słów i zwrotów – podczas zajęć rozwija się głównie umiejętność słuchania i mówienia, chociaż wyłącznie w odniesieniu do pojedynczych wyrazów i krótkich wypowiedzi. Nie szkodzą w żaden sposób dziecku, ale też niekoniecznie mają takie znaczenie, jakie przypisują im niektórzy rodzice (przedszkolak, rozpoczynając naukę w szkoły podstawowej, ma porównywalną wiedzę co jego rówieśnicy, ale może łatwiej posługiwać się angielskim w mowie i chętniej wypowiada się w tym języku).

 

 

You may also like

Zostaw komentarz

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia. Zakładamy, że się z tym zgadzasz, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. OK Więcej

Polityka prywatności i plików cookie