Home Biografie Bogowie II Wojny światowej cześć I

Bogowie II Wojny światowej cześć I

przez historyk
0 komentarz

 

 

 

 

Chciałbym zaprosić wszystkich do naszego nowego cyklu „Bogowie II wojny światowej” w którym przedstawimy kilka najważniejszych postaci II wojny światowej i to zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych.

Bogami wojny nazywano w przeszłości tych ludzi którzy sporą część swojego życia spędzili mówiąc potocznie „w siodle” i można powiedzieć, że wojna była ich żywiołem.

Do nich zaliczali się tak wspaniali wodzowie jak Juliusz Cezar, Aleksander Wielki, Hun Attyla zwany „Biczem Bożym”, Ryszard Lwie Serce, Saladyn, czy wreszcie Napoleon Bonaparte.

Wielu z nich było nie tylko wspaniałymi dowódcami, ale także postaciami które tworzyły podwaliny potęgi swoich imperiów, jak Juliusz Cezar, Aleksander, Saladyn, czy w pewnym stopniu Napoleon.

Oczywiście tytuł jest trochę przewrotny, ale jak wiemy choćby z mitologii, czy opisów różnych religii i wierzeń także Bogowie dzielili się na tych dobrych i złych.

W naszym cyklu przedstawimy tych którzy jako dyktatorzy (Hitler, Mussolini, Stalin i inni) mieli niemal boską władzę nad ludźmi i wykorzystywali ją do swoich egoistycznych celów, a także tych polityków którzy starali się im przeciwstawić (Winston Churchill, Anthony Eden, Franklin Delano Roosevelt, Harry Truman,  Charles de Gaulle i inni). 

Polityków mających wpływ na to co się działo w latach wojny (a także przed nią i po niej) możemy podzielić na pozytywnych i negatywnych.

Do negatywnych należą tacy ludzie jak Adolf Hitler, Hermann Goering, Heinrich Himmler, Joseph Goebbels, Martin Bormann, Józef Stalin, Ławrientij Beria, Wiaczesław Mołotow, Benito Mussolini, Hideki Tojo, żeby wymienić tylko tych najważniejszych (pomijam najważniejszych dowódców czyli marszałków i generałów, bo nich będzie kolejna seria).

Każdy z nich w większy lub mniejszy sposób odpowiada za miliony ofiar tego najstraszniejszego konfliktu w dziejach świata.

Zarówno Hitler, jak i Mussolini czy Stalin byli politykami którzy kiedy już przejęli władzę (czy to w sposób demokratyczny jak Hitler, czy na zasadzie wewnętrznego przewrotu jak Stalin ) to prawie natychmiast zamienili swoje rządy w dyktatury niszcząc wszelka opozycję (zabijając, albo umieszczając opozycjonistów w obozach czy gułagach).

Kiedy już umocnili swoje rządy zaczęli rozbudowywać armię chcąc czy to pomścić klęskę I wojny (Hitler), czy też poszerzyć tzw. władzę ludową na inne kraje (Stalin), lub odnowić Cesarstwo Rzymskie (Mussolini).

Do czego to doprowadziło wiemy.

Na początek chcielibyśmy przedstawić polityka który miał największy udział w doprowadzeniu do wybuchu II wojny światowej, mało jego poglądy o czystości rasy i antysemityzmie doprowadziły do masowego ludobójstwa na niespotykaną do tej pory skalę (Holokaust).

W wielu krajach (najwięcej w Polsce) powstały obozy koncentracyjne które były nazywane „Fabrykami śmierci”, ponieważ „produkowały trupy” nieraz po kilka tysięcy dziennie. 

Tym politykiem był oczywiście Adolf Hitler.

W kilku odcinkach postaramy się opisać jak to się stało, że udało mu się zaczynając od zera omamić i oszukać naród niemiecki tak, że choćby w 1940 roku po pokonaniu Francji popierało go ponad 80% Niemców. Później także wielu z nich popierało go aż do samego końca co świadczy o tym, że potrafił dotrzeć do ludzi i przekonać ich do swoich momentami skrajnie fanatycznych teorii. To był także obraz skuteczności jego propagandy. Poza samymi postaciami przekażemy Państwu sporo wiadomości o 2 wojnie światowej.

Zapraszamy do przeczytania I odcinka naszego cyklu.

 

 

                                                                                Adolf Hitler

                                                                                   część I

                           Kim był człowiek który rozpętał największy kataklizm w dziejach świata?

 

·         Kim był człowiek, który wywołał największą w historii świata wojnę, która pochłonęła dziesiątki milionów istnień ludzkich w Europie, Azji i Afryce.

·         Czy był szaleńcem jak uważają jedni, czymś w rodzaju proroka, a może zdolnym aktorem znającym sztukę uwodzenia mas, którą doprowadził niemal do perfekcji?

·         A może jednym i drugim?

·         Czy był dzieckiem swoich czasów, czy raczej brutalnym politykiem który wykorzystał klęskę Niemiec w I wojnie światowej i kryzys w kraju do swoich egoistycznych celów?

·         Jak to się stało, że ten były kapral I wojny potrafił tak skutecznie ogłupić naród Goethego, Hegla, Nietzschego, Junga, Kanta, Schopenhauera, Bacha czy Beethovena?

·         Jak mu się udało obudzić niemieckiego ducha prawie już umarłego po klęsce 1918 roku?

Adolf Hitler zaczynał od zera. Kiedy w latach dwudziestych objął przewodnictwo małej, praktycznie nic nie znaczącej partii prawicowej, na pewno nikt nie przypuszczał, że za kilka lat ta partia odmieni nie tylko Niemcy, ale praktycznie cały świat, przewracając go do góry nogami. NSDAP, czyli Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników (niem. Nationalsozialistische Deutsche Arbeiterpartei) była jedną z wielu nacjonalistycznych partii powstałych po klęsce Niemiec. Ich ideologia opierała się na przekonaniu o rzekomym spisku Żydów i komunistów skierowanym przeciwko Niemcom, a przywódcy głosili, iż ich kraj został zdradzony i oszukany przez żydowsko-kapitalistyczny spisek mający na celu zniszczenie potęgi Niemiec.

Partia kierowana żelazna ręką Hitlera bardzo szybko zaczęła zyskiwać poparcie. Nowy przywódca potrafił przemawiać, można powiedzieć wręcz uwodził słuchających go ludzi. Miał ogromną charyzmę, dzięki której potrafił nawiązywać niezwykle silną więź z otoczeniem, a także narzucać innym swoją wolę.

Bardzo dobrze opisał to niemiecki socjolog Max Weber:

 Człowiek obdarzony wielką charyzmą jest jednocześnie prorokiem, który przepowiada świetlaną przyszłość i mesjaszem, obiecującym, że do niej doprowadzi”

Adolf Hitler był niemal wzorcowym przykładem tak zdefiniowanego charyzmatycznego przywódcy.

Jako prorok przewidywał konflikt między wyższą rasą aryjską, a jego zdaniem niższą rasą semicką.

Jako mesjasz przekonywał, że jest w stanie poprowadzić Aryjczyków do walki na śmierć i zapewnić im zwycięstwo. To pozwoliłoby rasie panów na stworzenie nowego, lepszego świata i zapewniło wielkie szczęście nowemu narodowi niemieckiemu. Takie hasła wypowiadane z wielką ekspresją musiały znaleźć podatny grunt w kraju który właśnie poniósł klęskę w I wojnie światowej

NSDAP pod przewodnictwem Hitlera wychodziła w swoich działaniach i hasłach naprzeciw oczekiwaniom przeciętnych Niemców, czujących się upokorzonym przez zwycięzców. Takie hasła znajdywały szerokie poparcie także w armii, w której szczególnie oficerowie czuli się oszukani przez polityków.

wiadomości o 2 wojnie światowej

Potencjalnych działaczy przyciągał wojskowy klimat partii, defilady, mundury, czy marsze z pochodniami. Dla ludzi związanych z biznesem, bogatych przedsiębiorców czy bankowców ważne było, że NSDAP uważała za swego głównego przeciwnika politycznego partie robotnicze, a zwłaszcza powstałą w 1918 roku Komunistyczną Partię Niemiec. Zwalczała także aktywnie socjaldemokratów. Według nazistowskiej propagandy te partie były odpowiedzialne za klęskę Niemiec w I wojnie światowej. Z tego powodu NSDAP mogła liczyć na duże wsparcie finansowe. Hitler, przy pomocy takich ludzi jak Goering, zapewnił sobie poparcie wielkiej finansjery przekonanej, iż tylko ta partia może powstrzymać coraz mocniejszą pozycję niemieckich partii lewicowych.

Hitler jako jej przywódca od początku wprowadził rządy dyktatorskie, oparte na zasadzie wodzowskiej tzn. Führerprinzip (niem.), gdzie wola wodza była prawem. Później już jako kanclerz starał się wprowadzić ją także do rządzenia państwem. Mógł to zrobić bo był dyktatorem i praktycznie nie miał żadnej silnej opozycji, bo większość polityków przeciwstawiających się jego poglądom i temu jak rządził zostało aresztowanych w osadzonych m.in. w obozach takich jak KL Dachau.

Mawiał:

„Jeśli dojdziemy kiedyś do władzy, to utrzymamy ją z pomocą Bożą. Nie damy już jej sobie odebrać”.

A także:

„Władzy zdobytej raz już nigdy nie oddamy”

Jako wódz stawiał zawsze wyżej niemiecką wspólnotę wyżej niż prawa jednostki.

„Głównym punktem w programie nazistowskim jest zniesienie liberalnej koncepcji jednostki i marksistowskiej koncepcji ludzkości, które zastąpi zakorzeniona w ziemi i połączona ze sobą więzią wspólnej krwi wspólnota ludowa”.

Hitler potrafił uwodzić tłumy zwykłych ludzi, zawsze miał przygotowane wystąpienie na każdą okazję. Inaczej mówił do robotników, inaczej do przedsiębiorców, a jeszcze inaczej do oficerów, czy żołnierzy. Potrafił wyczuć nastroje tłumu i nad nim zapanować. Twierdził, że potrafi zmienić Niemcy nie do poznania i rzeczywiście tego dokonał.

Mówił wiele razy:

„Dajcie mi pięć lat, a nie poznacie Niemiec”

Jako przywódca NSDAP, a później Kanclerz Niemiec przekonywał wszystkich, że do odnowienia potęgi kraju potrzeba odnowy ducha dawnych Niemiec. Przeciwstawiał się systemowi politycznemu, który według niego pozwalał na wykorzystywanie słabszych, kosztem bogacenia się wąskiej grupy:

„Jesteśmy socjalistami, jesteśmy wrogami obecnego systemu kapitalistycznego, który wykorzystuje ekonomicznie słabszych, z jego niesprawiedliwymi płacami, z niesprawiedliwą oceną osoby ludzkiej według jej zamożności, a nie według odpowiedzialności i rzeczywistych dokonań. Jesteśmy zdeterminowani aby zniszczyć ten system za wszelką cenę”

Trzeba przyznać, że to bardzo chwytliwe hasło, które musiało dotrzeć i docierało szczególnie do mas robotniczych.

Adolf potrafił przemawiać do każdej grupy społecznej dostosowując to, co mówi do tego kto go słuchał. Tak przemawiał do robotników fabryki Siemensa:

” Rodacy, niemieccy robotnicy, pochodzę z waszych szeregów, byłem jednym z was, stawałem z wami, ramię w ramię, przez 4 lata wojny. Później awansowałem dzięki wytrwałości i samokształceniu, chociaż musiałem znosić głód! Ale w głębi duszy, nadal jestem taki sam”

Takie słowa i hasła zjednywały mu zwolenników.

Sytuacja w Niemczech po I wojnie światowej była bardzo zła, miliony ludzi były bez pracy, szalała inflacja, a nastroje były minorowe. Hitler potrafił to wykorzystać. Przedstawiał obecną sytuację jako spisek, skierowany przez zachodni, głównie żydowski kapitał, przeciwko Niemcom. Jako wytrawny polityk przedstawił swój program i znalazł wroga. O wszystkie winy oskarżył Żydów.

„Antysemityzm: uzasadnia on odrzucenie na tle rasowym tego, co jest z gruntu wrogie wszystkiemu, co niemieckie. Nacjonalizm jest w głównej mierze szczepionką przeciw zarazie, która ogarnęła świat, a antysemityzm niezbędnym środkiem ochronnym, można by powiedzieć przeciwciałem”

Ta teza była jednym z filarów jego polityki. Przez cały okres aż do końca wpajał Niemcom że to właśnie oni są wszystkiemu winni. Nawet odwoływał się do historii.

„Kościół katolicki przez piętnaście stuleci traktował Żydów jak szkodników, zamykał ich w gettach i tak dalej, ponieważ zorientowano się czym są Żydzi. Ja odwołuję się do tych piętnastu stuleci”.

Jak tego wymagała sytuacja potrafił udawać gorliwego katolika:

„Jako chrześcijanin mam też obowiązek wobec mojego własnego narodu. Kiedy wychodzę rano i widzę tych ludzi stojących w kolejkach i patrzę na ich ściśnięte twarze, wierzę, że byłbym nie chrześcijaninem, ale samym diabłem, gdybym nie odczuwał żalu, gdybym nie zwrócił się, jak nasz Pan dwa tysiące lat temu, przeciwko tym którzy do dziś wykorzystują i grabią tych biedaków”

Było to jedno z wielu genialnych kłamstw którym omamił Niemców.

Jak sam twierdził:

„Dobre kłamstwo jest jak magiczne zaklęcie”

Był bardzo zawzięty, nic nie mogło go powstrzymać od zamierzonego celu jakim było objęcie władzy w Niemczech. Potrafił odrzucić propozycje, które dla innych były szczytem marzeń – objęcia teki ministra czy wicekanclerza. Hitlera interesowała tylko i wyłącznie absolutna władza, czyli wszytko albo nic. Dzięki temu dostał co chciał i w styczniu 1933 roku został kanclerzem Niemiec. Jego wielkie marzenia zostały spełnione. Teraz świat miał przekonać się kim tak naprawdę był nowy wódz narodu niemieckiego. Niektórym wydawało się, że mogą zapanować nad Hitlerem prowadząc go za rękę. Najbliższe lata miały pokazać w jakim wielkim byli błędzie.

 

                                                                                                       Ireneusz Piątek

 

 

Część druga TUTAJ

Więcej wiadomości o 2 wojnie światowej można znaleźć na naszym FORUM lub TUTAJ

 

You may also like

Zostaw komentarz

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia. Zakładamy, że się z tym zgadzasz, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. OK Więcej

Polityka prywatności i plików cookie