Europa na kolanach!
Część III
Czy wiesz że…
Przykładem takiego państwa które już pada na kolana jest niewątpliwie Francja, gdzie jest już według rożnych obliczeń od 3 do nawet 5 milionów muzułmanów. Większość z nich nie przybyła tam bynajmniej w celach zarobkowych.
Oni nie chcą pracować, ale dostać to co im obiecano (zarówno w Syrii, Turcji, Iraku czy innych krajach po obozach dla uchodźców krążą ludzie którzy zachęcają do marszu na Europę, gdzie czeka na nich tzw. "Zachodni Raj", czyli mieszkania, kasa, luksus, kobiety i to wszystko za nic). Jak widać propaganda działa znakomicie i kolejne miliony ruszają do "Ziemi Obiecanej". Wśród nich są setki tysięcy takich, którzy są gotowi w każdej chwili do akcji i ataku, ponieważ nienawidzą nas , naszej religii czy kultury, uważając że jesteśmy "niewiernymi psami ". Oni cierpliwie oczekują nastania godziny świętej wojny, czekają aż zostanie ona ogłoszona w Europie.
Przykład Francji pokazuje, że wszelkie multikulti i inne takie lewicowe bzdety odniosły całkowity sukces. Ludzie na co dzień ogłupiani są przez lewackie media, kontrolowane przez rodziny lichwiarskie i oligarchów, którzy poprzez swoich przedstawicieli (publicystów, dziennikarzy, polityków czy celebrytów) starają się przekonać widzów, czy czytelników że to co się dzieje jest jak najbardziej słuszne (skąd my to znamy). Ta sama propaganda podsyca niepokoje pokazując kłamliwie luksusowa opiekę jaka otrzymują wszyscy imigranci.
Wszystko to powoduje, że sterroryzowani sterowaną polityczną poprawnością Francuzi boją się nawet publicznie wyrażać swoje zdanie na temat skutków islamizacji i wpuszczenia milionów nielegalnych imigrantów. Doszło to tego że można już mówić bez cienia przesady o umieraniu prawdziwej Francji i powstawaniu podwalin pod stworzenie przyszłego Kalifatu Francuskiego.
Niestety rządy albo udają że tego nie widzą albo sterowane odgórnie spełniają rozkazy tych którzy naprawdę mają władzę, nie patrząc do czego to doprowadzi.
Lewaccy magnaci a także sterowane przez nich organizacje zmuszają państwa do przyjmowania muzułmanów i transferu pokaźnych zasobów państw na ten cel, co powoduje słuszne protesty zwykłych mieszkańców. Jednak jak widzimy akurat to najmniej obchodzi tych ludzi. Oni widząc jak pada wymyślona niemal równolegle przez nazistów i komunistów nowa wersja europejskiego kołchozu.
Ci ludzie już wiedzą, że projekt socjalistycznej IV Rzeszy sterowanej odgórnie przez jak podejrzewam kilku ludzi, zwanej Unią Europejską na naszych oczach upada, mimo wieloletniej propagandy, totalnego zakłamania, niszczenia religii, obrzydzania autorytetów, upadku kultury, rozpadu rodziny itd.
Celem tego co obecnie dzieje się w Europie może być i chyba jest doprowadzenie do ogromnej radykalizacji po obu stronach barykady. Kiedy uda się zagnać do Europy wystarczająca ilość muzułmanów, nastąpią masowe zamachy i rozruchy, być może nawet próby opanowania całych miast co musi doprowadzić do wprowadzenia na ich tereny wojska. A kiedy to już nastąpi ludzie trzymający władzę (nie mylić z politykami, bo Ci są tylko pacynkami sterowanymi zdalnie) zażądają wprowadzenia w państwach Europy bardzo restrykcyjnych przepisów, a to już tylko krok do powstania totalitarnego państwa policyjnego na wzór socjalistycznych Niemiec Hitlera.
Reasumując chodzi o wprowadzenie totalnego zamordyzmu, czyli tego czego nie udało się wprowadzić do tej pory w UE. A to oznacza odgórna likwidację wszelkich form demokratycznych i narzucenie Europie (nam także), jednego oczywiście ideologicznie słusznego modelu władzy kierowanej teoretycznie przez szefostwo UE, a tak naprawdę przez tych którzy do tego wszystkiego doprowadzili.
Trzeba przyznać ze to wręcz genialny pomysł, doprowadzić europejczyków do takiego stanu że przerażeni sami będą chcieli rządów twardej ręki, czyli władzy jakiegoś nowego fuhrera czy Stalina (z ta jednak różnicą, że my zwykli obywatele nawet nie będziemy wiedzieć kto nim jest).
Goebbels kiedyś powiedział że „Naród w swej większości jest głupi i łatwo nim sterować”. Kiedy patrzę na to co się dzieje to mam wrażenie że ten było nie było genialny propagandzista miał rację. Oczami wyobraźni widzę siedzącego sobie gdzieś na plaży Pana który popija sobie Napoleona za 10.000 $$ butelka i śmieje się z nas widząc, że można zawojować Europę bez jednego czołgu.
Ireneusz Piątek
