Strona główna » Recenzja książki „Izrael–Palestyna. Pokój czy święta wojna” Mario Vargasa Llosy

Recenzja książki „Izrael–Palestyna. Pokój czy święta wojna” Mario Vargasa Llosy

przez historyk
0 komentarz
okładka książki Izrael–Palestyna. Pokój czy święta wojna

Mario Vargas Llosa, laureat literackiej Nagrody Nobla i jeden z najwybitniejszych współczesnych pisarzy, w swojej książce „Izrael–Palestyna. Pokój czy święta wojna” wchodzi w rolę reportera, by zmierzyć się z jednym z najbardziej skomplikowanych i bolesnych konfliktów współczesnego świata.

Punktem wyjścia jest historia Wafy Idris, pierwszej palestyńskiej zamachowczyni-samobójczyni. Jej dramatyczne losy stają się symbolem tego, jak osobiste cierpienie i doświadczenie niesprawiedliwości mogą przerodzić się w akt desperacji. Llosa zestawia takie indywidualne biografie z szerszym obrazem. Nakreślonym poprzez rozmowy z mieszkańcami Izraela i Palestyny, obserwację codziennego życia, a także analizę historycznych i politycznych uwarunkowań.

Autorowi udaje się zachować to, co w jego twórczości najcenniejsze, empatię i bezkompromisowe przywiązanie do ideałów wolności. Llosa nie staje jednoznacznie po żadnej ze stron. Podkreśla prawo Izraela do istnienia i bezpieczeństwa, ale nie unika krytyki wobec polityki okupacyjnej, która jak sam zauważa uczyniła z państwa żydowskiego kolonizatora, osłabiając jego moralny autorytet. Z drugiej strony nie usprawiedliwia terroryzmu palestyńskiego, wskazując na tragiczne konsekwencje ataków wobec cywilów.

„Izrael–Palestyna. Pokój czy święta wojna” nie jest suchym sprawozdaniem. To literacki reportaż, pełen światłocieni i kontrastów, który oddaje intensywność życia w miejscu, gdzie historia i polityka nieustannie przenikają się z codziennością zwykłych ludzi. Llosa zadaje fundamentalne pytanie: czy w tej części świata możliwy jest jeszcze prawdziwy pokój, czy też konflikt na zawsze skazany jest na powtarzanie cyklu przemocy i odwetu?

Książka brzmi niezwykle aktualnie, być może dziś bardziej niż kiedykolwiek. To lektura wymagająca, ale potrzebna: nie daje prostych odpowiedzi, lecz uczy patrzeć szerzej, z dystansem i empatią, jednocześnie przypominając, że w centrum tej wojny zawsze stoją zwykli ludzie tacy jak Wafa Idris, jej matka czy izraelscy i palestyńscy rozmówcy pisarza.

You may also like

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia. Zakładamy, że się z tym zgadzasz, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. OK Więcej

Polityka prywatności i plików cookie