Opowieści pana Mariana Kryśkiewicza
Chrystus Frasobliwy, to przedstawienie zadumanej postaci Jezusa Chrystusa, która znajduje się w pozycji siedzącej, z głową opartą na dłoni- relacjonuje pan Marian Kryśkiewicz artysta rzeźbiarz ze świętokrzyskiego Stawu Kunowskiego.
Wygląd takie figury
Na głowie Jezusa, koniecznie znajduje się korona cierniowa, natomiast na ciele wspomnianej postaci, widoczne są ślady po biczowaniu. Jak mówi nam pan Marian, ma to być przedstawienie Jezusa Chrystusa tuż przed przybiciem go do krzyża. Według zdania innych artystów rzeźbiarzy, figurę tę można także interpretować jako streszczenie męki Króla Królów.
Pokaz rzeźby pana Mariana
W Zielonym Saloniku Literackim w Skarżysku- Kamiennej, zorganizowany był wieczorek artystyczny, na którym demonstrowana była rzeźba pana Mariana przedstawiająca Jezusa Frasobliwego. Jak zrelacjonowała nam tę pracę artysty ze Stawu Kunowskiego historyk Jolanta Gębura, przedstawienie tej postaci Jezusa, znacznie wykorzystywane jest w rzeźbie niż w malarstwie. Jest ta figura często wykonywana przez artystów ludowych, ale są też znane tego typu rzeźby pochodzące z okresu neolitu europejskiego.
Czternaste stulecie
Pierwsze figury Chrystusa Frasobliwego pojawiły się w końcu czternastego stulecia. W takich państwach jak Niemcy i Austria- mówi pan Marian. Pojawienie się tego wizerunku, wiąże się z nurtem nazywanym devotio moderna, co się tłumaczy na język polski „nowoczesna pobożność”. Nurt ten kładł nacisk na ludzką naturę Króla Królów, stawiając go za wzór do naśladowania dla wszystkich chrześcijan.
W dość szybkim czasie….
Szybko z zachodu Starego Kontynentu, wizerunek Chrystusa Frasobliwego przeniknął do Polski. Po raz pierwszy pojawił się on tutaj jak nam mówi artysta ze Stawu Kunowskiego, na Śląsku i Pomorzu. Stamtąd bardzo szybko przeniknął do sztuki ludowej, gdzie się bardzo zadomowił- wtrąca z uśmiechem pan Marian. Tę popularność należy tłumaczyć tym, że każdy człowiek w postaci frasobliwej Jezusa, dostrzega własne problemy.
Ewa Michałowska- Walkiewicz
